Remis w hicie kolejki!

Skład Lubuszanina: D. Zamiar - W. Szwedek (73' P. Wicher), P. Królak, A. Śniegowski, W. Natkaniec (63' M. Kaczor) - M. Kosidło (80' B. Klinicki), J. Mleczak, J. Budzyń, P. Iwanicki, D. Drzewiecki - M. Wawszczak

Licznie przybyli kibice nie mogli narzekać na brak emocji w hicie kolejki. Po niezwykle emocjonującym meczu, Lubuszanin zremisował z Wartą Międzychód 3-3, chociaż... w ostatniej minucie w słupek trafił Jakub Budzyń. Dwa gole dla trzcianeckiego zespołu zdobył Michał Wawszczak, jednego Paweł Iwanicki. Przez dużą część meczu, trzcianeckich zawodników dopingowali młodzi zawodnicy Znicza Pruszków, którzy przybyli do Trzcianki na zgrupowanie. 

Pierwsza połowa to zdecydowana przewaga Lubuszanina. Pierwszą okazję miał w 12 minucie Mateusz Kosidło, jego uderzenie obronił bramkarz. W odpowiedzi, dwie minuty później Warta uderzyła obok słupka Damiana Zamiara. W 17 minucie, po dośrodkowaniu Jakuba Budzynia, bliski zdobycia bramki był Przemysław Królak. Trzy minuty później, świetna akcja Jakuba Budzynia zakończyła się uderzeniem Dominika Drzewieckiego, jednak na posterunku był Konrad Galus. W 22 minucie, kapitan zespołu - Paweł Iwanicki, znakomicie zagrał do Wojciecha Szwedka, ale ten, wychodząc na czystą pozycję, nie opanował ostatecznie piłki. Dwie minuty później, zagranie Michała Wawszczaka do Mateusza Kosidło zakończyło się mocnym strzałem i szczęśliwą interwencją goalkeepera gości. Tego dnia, groźne akcje odbywały się co dwie minuty. W 26 minucie, po rzucie rożnym, piłka przeszła wzdłuż  bramki gospodarzy, a okazji nie wykorzystał Bartosz Nowak. Po kolejnych dwóch minutach, podanie Pawła Iwanickiego do Michała Wawszczaka zakończyło się trafieniem dla Lubuszanina. Pociągany za koszulkę "Giggs" umieścił piłkę w siatce obok wychodzącego bramkarza. W 31 minucie, po akcji kolejnej świetnej akcji indywidualnej Jakuba Budzynia, piłka trafiła pod nogi Michała Wawszczaka, a ten trafił w słupek, do dobitki nie zdążył już Paweł Iwanicki. Przewaga Lubuszanina trwała. W 36 minucie, piłka dośrodkowana z rzutu rożnego przez Jakuba Budzynia, trafiła na 16 metr do Michała Wawszczaka, a ten huknął nie do obrony w samo okienko i Lubuszanin wyszedł na dwubramkowe prowadzenie. W 38 minucie Warta powinna zdobyć swojego pierwszego gola, ale okazji sam na sam nie wykorzystał Bartosz Nowak, którego strzał świetnie wybronił Damian Zamiar. W odpowiedzi, sto dwadzieścia sekund później bliski zdobycia gola był Mateusz Kosidło, jednak dobrze interweniował bramkarz przyjezdnych, a dobitka Dominika Drzewieckiego okazała się minimalnie niecelna. W 43 minucie, rzut karny dla swojego zespołu wymusić próbował Gerard Pińczuk, jednak arbiter nie dał się nabrać. W doliczonym czasie gry, wychodzącego na czystą pozycję Dominika Drzewieckiego sfaulował kapitan gości - Szymon Sawala, który już miał na swoim koncie żółtą kartkę, jednak arbiter nie zdecydował się na ukaranie go drugim żółtym kartonikiem. Do przerwy zdecydowana przewaga Lubuszanina i prowadzenie 2-0.

Kiedy wydawało się, że dwubramkowa przewaga i świetna gra trzcianeckiego zespołu powinny wystarczyć do wywalczenia kolejnych trzech punktów, w drugiej połowie gra Lubuszanina nie była już tak dobra, co wykorzystali rywale, mając przewagę. W 50 minucie, po serii błędów w obronie, uderzenie na bramkę gospodarzy fenomenalnie wybronił Damian Zamiar! Interwencja bez wątpienia może rywalizować o miano interwencji sezonu i to nie tylko na czwartoligowych boiskach! Minutę później swoich sił z dystansu próbował Przemysław Wyrwa, ale bezskutecznie. Po kolejnych trzech minutach, po rzucie rożnym dobry strzał głową oddał Dominik Drzewiecki, ale piłka minimalnie przeleciała nad poprzeczką. W 66 minucie, piłka dośrodkowana z rzutu rożnego dla Warty, zakończyła się golem na 2-1 autorstwa Bartosza Nowaka, choć bliski skutecznej interwencji był Damian Zamiar. Trzy minuty później, rozpędzony Wojciech Szwedek został sfaulowany w polu karnym, a sędzia bez wahania wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł Paweł Iwanicki i skutecznym uderzeniem wyprowadził zespół z Trzcianki ponownie na dwubramkowe prowadzenie. Niestety, trzy minuty później, Gerard Pińczuk strzałem głową nie dał szans Damianowi Zamiarowi i goście znów przegrywali tylko jedną bramką. Po czterech kolejnych minutach, aktywnie grający Pińczuk oddał świetny strzał zza pola karnego, umieszczając piłkę w samym okienku bramki Lubuszanina, czym doprowadził do remisu 3-3. W 80 minucie, głową obok bramki gospodarzy uderzył Bartosz Nowak. Minutę później, jeden z zawodników gości swój bieg zatrzymał dopiero na... bramkarzu Lubuszanina, który ucierpiał w tym starciu. W 84 minucie, jedna z nielicznych okazji w drugiej połowie dla trzcianeckiego zespołu. Strzał Michała Wawszczaka obronił Konrad Galus, a do dobitki nie doszedł Jakub Mleczak. W 88 minucie, kolejną świetną interwencją popisał się Damian Zamiar, po groźnym strzale z dystansu. W doliczonym czasie gry, arbiter odesłał na trybuny trenera zespołu z Międzychodu, natomiast chwilę później drugą żółtą kartą ukarany został Szymon Sawala, który musiał opuścić plac gry. Do rzutu wolnego podszedł Jakub Budzyń, ale jego uderzenie trafiło w słupek bramki graczy przyjezdnych. Chwilę później sędzia zakończył to niezwykle emocjonujące spotkanie. Ostatecznie, w hicie kolejki Lubuszanin zremisował z Wartą Międzychód 3-3.

Kolejne spotkanie Lubuszanin rozegra w Pobiedziskach, gdzie w sobotę, o godz.16:00 rozpocznie się spotkanie z miejscowym Huraganem. Zapraszamy wszystkich kibiców Lubuszanina do Pobiedzisk!

 

Kolejka 3 - 20-21 sierpnia

Iskra Szydłowo 6-1 1922 Lechia Kostrzyn 20 sierpnia, 15:00

Luboński KS 0-3 Zieloni Lubosz 20 sierpnia, 12:00

Tarnovia Tarnowo Podgórne 2-0 GKS Dopiewo 20 sierpnia, 17:00

Kotwica Kórnik 2-0 GLKS Wysoka 20 sierpnia, 17:00

Pogoń Łobżenica 2-5 Grom Plewiska 21 sierpnia, 17:00

Nielba Wągrowiec 5-2 Huragan Pobiedziska 20 sierpnia, 15:00

Lubuszanin Trzcianka 3-3 Warta Międzychód 20 sierpnia, 17:00

Sparta Oborniki 1-2 Unia Swarzędz 20 sierpnia, 17:00