Grzybobranki liryczne są ucztą dla miłośników poezji, prawdziwą ucztą dla ducha, obejmującą swoim zasięgiem Czarnków i powiat czarnkowsko - Trzcianecki. Gośćmi tegorocznej edycji Grzybobranek byli: Stanisław Neumert, Jerzy Grupiński, Jolanta Nowak-Węklarowa, Elżbieta Panert - Mumot, Maria Pawlak, Tomasz S. Mielcarek i Adam Siemieńczyk. Imprezę zainaugurowało spotkanie członków Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich w Oddziale dla dzieci i młodzieży w Czarnkowie, na którym Stanisław Neumert zaprezentował swój najnowszy tomik wierszy "Na 102".
Bogaty i różnorodny program spotkań autorskich w szkołach i bibliotekach naszego powiatu był inspirującym doświadczeniem i wartościowym przeżyciem dla dzieci i młodzieży oraz wszystkich miłośników poezji.
Uwieńczenie odbytych spotkań literackich stanowiła biesiada poetycka, na której promowano zbiór limeryków naszego rodzimego poety Stanisława Neumerta, które gromadzone przez lata, wreszcie ujrzały światło dzienne. Kipiące dowcipem i humorem wiersze z niezwykłym kunsztem aktorskim zinterpretowała aktorka Teatru im. Cypriana Kamila Norwida w Jeleniej Górze, Anna Ludwicka - Mania. Zaproszeni poeci mieli możliwość zaprezentowania swojej twórczości, opowiadali o znaczeniu i wartości poezji w ich życiu. Poza lokalnymi twórcami promowali m.in. swoje wiersze goście z Wielkiej Brytanii, zebrane w książkę autorstwa Adama Siemieńczyka pt. "Piękni ludzie. Poeci mojej emigracji". Adam Siemieńczyk i Tomasz S. Mielcarek są Polakami tworzącymi w języku ojczystym w Londynie. Poezja jest ich światem," chroni przed smutkiem, pustką i samotnością, utratą języka dzieciństwa".
Miłośników poezji i sztuki połączyła wystawa malarstwa Bogusławy Chmielewskiej zatytułowana "Kwadrat w prostokącie". Wyjątkową atmosferę spotkania umilił wzruszający koncert czarnkowskiego zespołu "Emerald Green", który swoje pierwsze artystyczne kroki poczynił na scenie Czarnkowskiego Domu Kultury. Tego wieczoru obchodził jubileusz-dwulecia swojego istnienia.
Podniosła, odczuwalna wszystkimi zmysłami atmosfera, nie opuszczała uczestników biesiady poetyckiej, z nadzieją, że spotkamy się znów za rok.
Źródło: Justyna Stachowiak