Maja Kasztelan – nowy talent trzcianeckiej fotografii

24.09.2012

Pierwszą powakacyjną wystawą, którą 20 września br., otwarto w Trzcianeckim Domu Kultury był wernisaż zdjęć Mai Kasztelan. Ta młoda, zdolna mieszkanka naszego miasta wielokrotnie miała już możliwość prezentowania swoich prac szerszemu audytorium, m.in. podczas wystawy pokonkursowej Ogólnopolskiego Konkursu Fotograficznego „Portret”, na którą samo zakwalifikowanie zdjęcia jest już nie lada osiągnięciem. Czwartkowa wystawa była jednak jej pierwszą autorską i samodzielną ekspozycją.

REKLAMA

Licznie zgromadzona publiczność była pod ogromnym wrażeniem zarówno samej estetyki prac, jak również techniki ich wykonania. Jednak umiejętności Mai nie powinny nikogo dziwić, wszak nad jej fotograficzną edukacją czuwał sam Henryk Król – artysta-fotografik z Trzcianeckiego Domu Kultury, który bardzo szybko dostrzegł niewątpliwy talent Mai i wprowadził ją w arkana fotografii.

A trzeba przyznać, że młoda artystka ma się czym pochwalić. W galerii TDK zaprezentowała zarówno znakomite fotografie portretowe, jak i przepiękne pejzaże. Jednak prawdziwą perełką są fotografie koncertowe, przedstawiające polskie i zagraniczne gwiazdy muzycznego show-biznesu. To właśnie ten rodzaj fotografii najbardziej pasjonuje dziewczynę i jemu chciałaby się poświecić w przyszłości. Choć jest to bardzo ciężki kawałek chleba, o czym wspomniał Henryk Król. Fotografia koncertowa jest trudna, ponieważ zastajemy warunki oświetleniowe, na które kompletnie nie mamy wpływu. Co więcej - artysta specjalizujący się w fotografii koncertowej, oprócz talentu musi się również wykazywać sprytem i dużą siłą przebicia. Na koncertach często zdarza się bowiem, że trzeba umieć „dogadać” się z ochroniarzami, a nawet użyć siły, aby ogólnie rzecz mówiąc dostać się do miejsca, które pozwoli na stworzenie wyjątkowego ujęcia. Dlatego jest to profesja typowo męska. Tym bardziej należy podziwiać Maję za jej upór i konsekwencję i siłę przebycia.

Po wernisażu wszystkich przybyłych gości oprowadził Henryk Król, który omówił każdą z zaprezentowanych fotografii, nie szczędząc przy tym ich autorce wielu ciepłych słów i pochwał. Biorąc pod uwagę młody wiek Mai, jej zapał, talent i charyzmę, możemy być pewni, że o mieszkance Trzciance na pewno jeszcze nie raz będzie głośno. Czekamy więc na jej następną, tym razem o wiele trudniejszą, bo już tematyczną wystawę.

Źródło: trzcianka.pl

Przeczytaj także:

© 2012 - 2021 PCT24.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Logotyp PCT24.pl jest znakiem powiązanym z Portalem PCT24.pl oraz jego wydawcą ROZWOJOWI.com, którego jest własnością. Może być wykorzystywany w celach zgodnych z przeznaczeniem i za zgodą wydawcy.
Użytkowanie portalu oznacza zgodę na jego Regulamin oraz Politykę Prywatności.

Używamy plików cookie, żeby ułatwić Ci korzystanie z portalu. Dowiedz się więcej o celu ich używania w naszej Polityce Prywatności i Regulaminie Portalu.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki